Ogłoszenie


Przywódca: Haven
Zastępca Yvette


Przywódca: Lishia
Zastępca Dark Souls


Przywódca: Kamirah (okres próbny)
Zastępca Brak

Pogoda
Najbliższy miesiąc zapowiada się umiarkowany oraz spokojny.
Temperatura nie przekroczy 23 stopni Celsjusza, nie spadnie też poniżej 18.
Lekki, delikatny wiatr napłynie z zachodu, zaś opady deszczu będą przelotne i śladowe.

#31 2014-03-31 21:25:12

Nemezis

Admin

Zarejestrowany: 2014-03-13
Posty: 194
Punktów :   
Wiek: 95 lat
Płeć: Samiec
Ranga: Przywódca wody
S:Siła: 9
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 4
W:Wytrzymałość: 9

Re: Rzeka

Spojrzał na klan natury, który najwyraźniej dobrze się bawił. Byli oni zbieraniną różnych dziwaków. Mały raptor bawił się w łaknącego adrenaliny łowcę przygód, zaś pachycefalozaur zachowywał się niczym lord tych ziem. Pokręcił głową z zażenowaniem. Znajoma spinozaura milczała, najwyraźniej brak jej odwagi oraz specyficznej hardości, aby pisnąć cokolwiek bez pomocy tej marnej przywódczyni.
- Dlaczego mamy ją przerywać? Jest iście ciekawie, w końcu wszystkie klany spotkały się w jednym miejscu. Brakuje tylko przywódczyni natury, wtedy byłaby wisienka na torcie. - rzekł po czym ruszył przed siebie brzegiem wąwozu, poszukując jakiegoś zejścia. Tak, Haven był na tyle pewny siebie oraz arogancki, iż z miłą chęcią stanie przed mniejszą a jednocześnie słabszą od niego przywódczynią klanu ognia.

Offline

 

#32 2014-03-31 21:27:45

 Davis

Klan natury

Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 17
Punktów :   -1 
Wiek: 46 lat
Płeć: Samiec
Ranga: Zwiadowca I
S:Siła: 3
Z:Zręczność: 3
Sz:Szybkość: 3
W:Wytrzymałość: 3

Re: Rzeka

Spojrzał niezwykle zaciekawiony propozycja towarzysza.
- Jeszcze większe widowisko! Kloc sie z nimi ile chcesz i do kiedy chcesz, ale uwazaj na siebie, zeby ci krzywdy nie zrobili.

Offline

 

#33 2014-03-31 21:28:33

 Hector

Martwy

Skąd: Polska
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 56
Punktów :   
Wiek: 32 lat
Płeć: Samiec
Ciąża: ---
Ranga: Zwiadowca I
S:Siła: 1
Z:Zręczność: 5
Sz:Szybkość: 4
W:Wytrzymałość: 2

Re: Rzeka

Młody raptor odszedł w bezpieczniejsze miejsce w zarośniętych skałach - Chyba sobie utnę drzemkę - wypowiadając te słowa zasnął


Velociraptor

Offline

 

#34 2014-03-31 21:39:30

 Shahiid

Klan ognia

Zarejestrowany: 2014-03-26
Posty: 60
Punktów :   
Wiek: 37
Płeć: Samica
Ciąża: Nie
Ranga: Szpieg I
S:Siła: 2
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 4
W:Wytrzymałość: 2

Re: Rzeka

Shahiid postąpiła kilka kroków w bok, przyglądając się przybyszom. Wyglądali jej na członków zupełnie innego klanu niż obecne tu wcześniej ogień i woda. O ile lubiła poznawać nowe istoty i zawsze była ciekawa nieznanym sobie dinozaurom, o tyle ich bierność ją lekko drażniła. Nie lubiła obserwatorów, a z uwagi na swoją ciekawską naturę nie potrafiłaby długo usiedzieć w jednym miejscu.
Lubiła też utylitarność. Działania niemające nic na celu nie były czymś przez nią docenianym. Zbędna strata energii.
Cofnęła się o kilka kroków i ziewnęła przeciągle. Napięta sytuacja zaczęła ją nużyć, a na walkę nie miała ochoty.
- Nie sądzisz, że zabawa byłaby ciekawsza, gdyby moja towarzyszka była w pełni sił? Zwycięstwo nad osłabionym dinozaurem nie ma już takiego samego smaku jak walka równego z równym... - zaczęła, po czym dodała - Ach, gdzie moje maniery.. Przez ten ferwor zapomniałam się przedstawić. Shahiid, wędrowiec z pustyni.
Mówiąc to, shahiid zjeżyła pióra na karku, rozłożyła przednie łapy i pochyliła się, w egzotycznej, sobie znanej wersji uprzejmego ukłonu. Tam, skąd pochodziła, dobrze było zaprezentować się w ten sposób swemu rozmówcy.

Offline

 

#35 2014-03-31 21:47:01

Yvette

Admin

Zarejestrowany: 2014-03-13
Posty: 129
Punktów :   -1 
Wiek: 81
Płeć: Ta lepsza i inteligentniejsza~
Ciąża: Dzień w dzień.
Ranga: Zastępczyni wody, zwiadowca
S:Siła: 9
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 5
W:Wytrzymałość: 8

Re: Rzeka

Widząc zamiary Haven'a podniosła się i po prostu zsunęła po małym zboczu. Nie zamierzała brać udziału w walce, do której zapewne dojdzie między przyjacielem a Kamirah, jednakże wolała przypilnować, by nikt nie wtrącił się nieproszony do walki.
Chodziło jej głównie o raptorzycę. Mogła bronić swej przywódczyni. Yve nie przejmowała się klanem natury, oni nie powinni zaatakować. oblizała pysk i czekała na rozwój wydarzeń.

Offline

 

#36 2014-03-31 21:50:50

Nemezis

Admin

Zarejestrowany: 2014-03-13
Posty: 194
Punktów :   
Wiek: 95 lat
Płeć: Samiec
Ranga: Przywódca wody
S:Siła: 9
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 4
W:Wytrzymałość: 9

Re: Rzeka

Znajdując nieopodal delikatniejsze zbocze zsunął się po nim, po czym podszedł do dinozaurów z klanu ognia.
- Równy z równym? Ona będzie mi równa za trzydzieści lat. Obecnie nie dość, że jest mniejsza, bo dopiero co wyszła z grupy wiekowej nastolatków, to jeszcze jej siła nadal się nie rozwinęła. - oznajmił wlepiając znużony wzrok w jej oczy, oraz pokłony. Cóż... nawet Yvette, mimo iż była mniejsza od spinozaura odznaczała się większą siłą. Niektórzy zostali obdarowani byciem chuderlawym i tyle.
W sumie... Haven był bodaj najstarszym osobnikiem, stąpającym po tych ziemiach, powód do dumy?

Offline

 

#37 2014-03-31 22:01:40

 Shahiid

Klan ognia

Zarejestrowany: 2014-03-26
Posty: 60
Punktów :   
Wiek: 37
Płeć: Samica
Ciąża: Nie
Ranga: Szpieg I
S:Siła: 2
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 4
W:Wytrzymałość: 2

Re: Rzeka

Shahiid cofnęła się o kilka kroków w tył widząc zsuwającą się po zboczu błękitną raptorzycę. Była nieco większa i starsza od niej, więc samica nie czuła się komfortowo na myśl o ewentualnym zwarciu. Ciężko było jednak wyczuć zamiary Yvette. Po chwili skupiła wzrok na dołączającym do niej tyranuzaurze, słysząc jego wypowiedź. Czyżby próbowali ją oddzielić od spinozaura? Być może.
Shahiid wydała z siebie cichy syk, oznajmiając wyraźnie niechybne naruszenie jej prywatności. Dinozaury znajdowały się nieco bliżej niż by sobie tego życzyła. Zwłaszcza wielka kupa mięśni, pod którą uginały się i kruszyły zbocza klifów.. Zaczęła rozglądać się wokół, szukając jakiegoś punktu zaczepienia, po czym powoli skierowała swe kroki w stronę Kamiry, oczekując na jej reakcję.

Offline

 

#38 2014-04-01 08:32:35

Nemezis

Admin

Zarejestrowany: 2014-03-13
Posty: 194
Punktów :   
Wiek: 95 lat
Płeć: Samiec
Ranga: Przywódca wody
S:Siła: 9
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 4
W:Wytrzymałość: 9

Re: Rzeka

Zobaczywszy niepewny ruch samicy, Haven przestąpił nieco bliżej, jednakże usłyszawszy syczenie, pochylił łeb do ziemi a z jego gardzieli wydobył się niski, dudniący burkot. Lustrował ją wzrokiem głęboko węsząc. Najwidoczniej ona również będzie celem ataku skoro tak hardo trzyma się małoletniej spinozaurzycy.

Offline

 

#39 2014-04-01 09:36:40

 Hector

Martwy

Skąd: Polska
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 56
Punktów :   
Wiek: 32 lat
Płeć: Samiec
Ciąża: ---
Ranga: Zwiadowca I
S:Siła: 1
Z:Zręczność: 5
Sz:Szybkość: 4
W:Wytrzymałość: 2

Re: Rzeka

Obudzony dźwiękami z paszczy Haven'a, raptor podszedł bliżej towarzysza. Może lepiej by było ich jakoś pogodzić?, kłębiło mu się w głowie, chociaż to zbyt niebezpieczne, biorąc pod uwagę moją masę i siłę. Ale jesteś zwinny i szybki, te kupy mięcha nie zdążą cię złapać - powróciła uciążliwa świadomość - No idź! Zaryzykuj! Nic ci się nie stanie, tak jak przedtem!
- Nie - odpowiedział spokojnie swojemu szalonemu ja - nie dam ci się znów oszukać!
Jak chcesz, Będę musiał użyć siły i cię tam zaciągnąć. Chyba nie zapomniałeś, że potrafię manipulować twoimi mięśniami, co? A pamiętasz przynajmniej moje imię? - zapytał wewnętrzny ja.
- Spike... - wyszeptał.
A jednak nie zapomniałeś. Zaczynałem się martwić mały raptorku. - odparł szyderczo Spike - Muszę ci oznajmić coś ważnego...
- Nie nie powiesz tego. Ja jestem właścicielem mojego ciała
- Błąd. Tą osobą jestem ja. Ty zaś jesteś intruzem, pasożytem
- Nie...
- Taaak
- NIE!

Ostatnio edytowany przez Hector (2014-04-01 09:37:07)


Velociraptor

Offline

 

#40 2014-04-01 15:40:31

 Kamirah

Klan ognia

44282301
Skąd: Polska
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 60
Punktów :   
Wiek: 51
Płeć: samica
Ciąża: po co to komu?
Ranga: przywódczyni ognia
S:Siła: 5
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 7
W:Wytrzymałość: 5

Re: Rzeka

Stała nie odpowiadając.
- Weszłeś na moje tereny, ale myślę że twoja głupota nie spadła jeszcze tak nisko, aby podchodzić do mnie - z pogardą wbiła spojrzenie w Tyranozaura - Chociaż nie dziwiłabym się gdybyś to zrobił, mi szkoda sił na wspinanie się tam do ciebie, zważając na obsuwający się teren.
Dla niej wywyższanie się w tej sytuacji było głupotą, Haven pełen pychy nie obrazował tego, co sobie wyobrażała.
- Czyżby Haven, przywódca tak doskonałego klanu, nie brzydził się odwiedzać takich terenów?
Ziemia, którą władał tyranozaur, wydawała jej się czymś obrzydliwym, lubiła wodę ale nie w nadmiernych ilościach.
Sytuacja wydawała się napięta, jednak Kamirah nie robiła sobie z tego, prawie nic, to że Haven określał siebie jako kogoś kim w rzeczywistości nie jest, nie zmieniało faktu że prawie w ogóle się go nie boi.

Offline

 

#41 2014-04-01 15:57:59

Lishia

Klan natury

Zarejestrowany: 2014-03-30
Posty: 50
Punktów :   -3 
Wiek: 61 lat
Płeć: samica
Ciąża: Co dwa lata, po trzy raz ;p
Ranga: Przywódca Natury
S:Siła: 9
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 3
W:Wytrzymałość: 4

Re: Rzeka

Przechadzając się niedaleko Wulkanu, usłyszała dwa dinozaury z swojego klanu oraz inne kłócące się stworzenia. Usłyszała krzyk młodego velociraptora i pomyślała że został zaatakowany lub co gorsza zabity. Nie namyślając się zbyt długo, wyskoczyła. Znalazła się na widoku- i na nieszczęście- bardzo blisko niebieskiej raptorzycy. Stanęła jak wryta bo myślała że ma wolną drogę-Co teraz? -pomyślała.

Offline

 

#42 2014-04-01 16:06:18

Yvette

Admin

Zarejestrowany: 2014-03-13
Posty: 129
Punktów :   -1 
Wiek: 81
Płeć: Ta lepsza i inteligentniejsza~
Ciąża: Dzień w dzień.
Ranga: Zastępczyni wody, zwiadowca
S:Siła: 9
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 5
W:Wytrzymałość: 8

Re: Rzeka

Odwróciła łeb, ku młodemu raptorowi, który przedtem przebiegł Haven'owi pod łapami. Od początku zachowywał się dziwnie, bynajmniej teraz było jeszcze gorzej. Wyglądało na to, że samiec kłócił się... sam ze sobą? Klan natury wyglądał na dziwne zbiegowisko różnych dziwaków.
I wreszcie Kamirah odzyskała głos.
- Skarbie, podobno miałaś mnie zjeść, gdy tylko do Ciebie zejdę? I Haven, gdybyś nie zauważyła, był tak miły, iż zszedł do Ciebie. Tobie najwyraźniej brak odwagi, by cokolwiek zrobić. Nie umiesz bronić nawet własnych terenów. - Prychnęła pogardliwie w stronę spinozaura.
Ni stąd ni zowąd tuż obok niej pojawił spanikowana samica z klanu natury. Z pewnym niesmakiem odsunęła się od dinozaura.

Offline

 

#43 2014-04-01 16:19:24

Nemezis

Admin

Zarejestrowany: 2014-03-13
Posty: 194
Punktów :   
Wiek: 95 lat
Płeć: Samiec
Ranga: Przywódca wody
S:Siła: 9
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 4
W:Wytrzymałość: 9

Re: Rzeka

Parsknął rozbawiony spostrzeżeniem Kamirah. Czuł się jak w telenoweli z gromadą dzieci.
- Zabawna sytuacja. Nasza malutka Kamirah potrafi mówić jaka jest silna, dojrzała, pewna siebie, zdecydowana... jak to potrafi bronić swych terenów, oraz z jaką łatwością to nas nie zabije. - zaczął, po czym wyprostował się i stanął niemalże nad nią. Z racji, iż tamta jest dopiero co wyszła z grupy nastolatków była od niego sporo niższa. - Masz okazję się wykazać. Potwierdź swoje słowa, nie rzucaj ich na wiatr... zabij mnie. - rzucił jej bezpośrednie wyzwanie. Był wręcz przekonany, iż ta larwa znowu się napnie i zademonstruje tą przekrwioną galaretę na grzbiecie. Rzuci jakimś bełkotem i zignoruje go. Zobaczymy.

Offline

 

#44 2014-04-01 16:35:18

 Shahiid

Klan ognia

Zarejestrowany: 2014-03-26
Posty: 60
Punktów :   
Wiek: 37
Płeć: Samica
Ciąża: Nie
Ranga: Szpieg I
S:Siła: 2
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 4
W:Wytrzymałość: 2

Re: Rzeka

Sytuacja z każdą chwilą zaczęła się robić coraz bardziej skomplikowana. Z jednej strony dwaj szukający potyczki intruzi, z drugiej mówiący do siebie velociraptor, a na dokładkę znudzony, szukający rozrywki widz i biegający na oślep Crylophosaur.. Nie, tego powoli robiło się za dużo i Shahiid coraz ciężej było się w ogóle zorientować co jest grane. Zbyt wiele wydarzeń, za mało sensu.
Cofnęła się o kolejne kilka kroków, trzymając łeb nisko nad ziemią, chroniąc miękkie gardło i prężąc mięśnie. W razie czego, chciała być gotowa do obrony. Usiłowała ustawić się tak, aby między napastnikami a nią znalazł się przynajmniej jeden z dinozaurów z klanu natury, tak na wszelki wypadek. Dalej nie widziała dobrego wyjścia z tej sytuacji, a rannej znajomej nie miała serca pozostawić samej sobie. Ach, to gołębie serce. Przydałby się twardy zad do kompletu.

Offline

 

#45 2014-04-01 16:52:23

 Kamirah

Klan ognia

44282301
Skąd: Polska
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 60
Punktów :   
Wiek: 51
Płeć: samica
Ciąża: po co to komu?
Ranga: przywódczyni ognia
S:Siła: 5
Z:Zręczność: 4
Sz:Szybkość: 7
W:Wytrzymałość: 5

Re: Rzeka

- Jak tam sobie chcesz... - po tych słowach wzięła oddech i z całych sił ryknęła w stronę Haven'a, było to coś pomiędzy rykiem i sykiem, jednakże największe zdumienie mogły wywołać długie haczykowate zęby.
Stała na obydwóch łapach, ponieważ ból w drugiej, z czasem zaczął ustępować.
Nie czekając ani chwili, z impetem i dosyć dużą siłą uderzyła masywnym łbem w bok tyranozaura. Dla pewności, zaraz po ataku postawiła kilka kroków w tył, aby uniknąć paszczy gada.
Rzuciła wzrokiem pt "wiesz co masz robić" w stronę Shahiid.
Miała nadzieję że ktoś się zjawi.

Offline

 
Legenda:
| Administrator | Moderator | Klan wody | Klan natury | Klan ognia | Świeża krew | Wygnaniec | Obcy |
www.wolv.aaf.pl BlackButler HogwartDream Kiku no hana

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.kp500.pun.pl www.hardgaming.pun.pl www.brzydula.pun.pl www.dumhog.pun.pl www.shippuuden-fani.pun.pl