Nemezis - 2014-04-06 00:13:23

Ostatnimi czasy na wschodnich terenach Arcanu widziano dużą o różowym ubarwieniu istotę, którą porównywano do salamandry. Niepostrzeżenie mknęła między drzewami lasu azjatyckiego, zaś gdy zniknęła z pola widzenia nikt jej nie spotkał.
Płomienie wskazały jednak drogę, bowiem nieuwaga obcego spowodowała częste pożary lasu, które topiły się w ogniu fuksji i purpury.

Puchacz śledził ją dniami, po czym doniósł, iż ów salamandra spełnia życzenia za niedorzeczne wręcz zachcianki, które należy spełnić. Niekiedy zwiedzie Cię z właściwej drogi, niekiedy wepchnie w głębokie bagno, raz wynagrodzi, raz ukarze.

Wiedzcie jedno, wypowiedziana zapłata musi zostać dana, inaczej złośliwa istota Laniette zemści się stokroć bardziej.


Poszukujcie żaru fuksji tam, gdzie słońce powstaje pierwej.
Po życzenie udajcie się tam, gdzie syk żmii swe źródło ma.
Krętymi ścieżkami krocz sceptycznie.
Bowiem układy z salamandrą kosztować mogą życie.

www.elektronicyzst.pun.pl www.disturb3d.pun.pl www.secondlife.pun.pl www.gothic-game.pun.pl www.animovies.pun.pl